W ostatnich dwóch miesiącach zaniedbałam trochę nasze huśtane zabawy z
Pola. Choroba Miłki, szpital, potem nadrabianie codziennych obowiązków
zapędziły nas w tzw. kozi róg.
Pola zaczęła dużo gorzej się
zachowywać (chociaż to wynik wieku czynników), skakać po łóżku, wchodzić
na meble, zeskakiwać z różnych wysokości -niekoniecznie bezpiecznych,
zaczęły się problemy z zasypianiem i emocjonalny rollercoaster.
Jak każda matka najpierw się denerwowałam, tłumaczyłam, prosiłam, a potem potraktowałam jej zachowanie jak przypadek "kliniczny".
Starsza córka od zawsze była bardziej wymagająca. Intuicyjnie starałam
się stymulować ją poprzez kołysanie, bujanie, masowanie, noszenie w
chuście itp. Kiedy systematycznie dostawała swoją "dawkę" stymulacji
uspokajała się. Dlatego teraz wracamy do naszych zabaw, żeby wyciszyć
się przed świętami.
Dzisiaj nad matą zawiesiłam prostą huśtawkę.
Pola pohuśtała się chwilę i sama wyciągnęła najbardziej kreatywną
zabawkę - niezabawkę czyli spinacze do bielizny. Ja tylko
zaproponowałam, żeby rączki zaczepiały spinacze naprzemiennie. Potem dla
porządku zdejmowała je stojąc na berecie równoważnym, ale to jeszcze
trudna sztuczka i napiszę o tym oddzielny post.
Pokazując dziecku
takie zabawy warto pamiętać, że ćwiczenia stymulujące układ
przedsionkowy powinny trwać nie dłużej niż 2 minuty. Po tym czasie
zakończenia nerwowe męczą się i zamiast pomóc dziecku łatwo możemy je
przestymulować i osiągnąć efekt odwrotny do zamierzonego. Nie znaczy to,
że zabawa ma być krótka. Poprostu warto robić przerywniki w postaci
zajęć statycznych. U nas wyglądało to tak:
Bujanie wokół własnej osi (tzw. rotacja) - zaczepianie 4 spinaczy na linkach -bujanie-spinacze - bujanie - spinacze.
Potem bujanie tył- przód (liniowe-wyciszające) i zdejmowanie spinaczy
na berecie - bujanie - zdejmowanie spinaczy siedząc na moich kolanach.
Kiedy na końcu Pola usiadła na moich kolanach poprosiła o "kanapkę" więc
podociskałam ją. Zawsze stymulację przedsionkową warto zakończyć dawką
docisków. Zabawa trwała 20 minut, potem obie dziewczynki zarządały
drzemki.
Propozycje zabaw podnoszących poziom integracji sensorycznej dla maluszków od pierwszych miesięcy życia.
wtorek, 1 stycznia 2019
Pobudzamy przedsionek

Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz