sobota, 3 listopada 2018

Kaszą malowane...

     Wieczory są coraz dłuższe. Warto wykorzystać ciemność do zabawy. Ponownie wykorzystałyśmy nasza ryżownicę. Tym razem w środek włożyłam ledowe cottonball (dostępne wszędzie za 10 zł), a na pokrywkę rozsypałam kaszę mannę, którą pewnie większość mam ma w kuchni. Zabawa przez pół godziny. Potem też pół godziny sprzątania, ale w tym również Pola pomagała .   
     Zabawa ćwiczy koordynację wzrokowo - ruchową i daje stymulację dotykową. Pola maluje obrazki, ale dla starszych dzieci to świetny pretekst do ćwiczenia np. pisania literek. Warto również rysować obiema rączkami jednocześnie. Do dzieła!


2 komentarze: