sobota, 3 listopada 2018

Domowe ściskacze

     Kulki higroskopijne służyły nam przez około 2 tygodnie (co 2 dni płukałam je przegotowaną wodą). Ale ich żywotność dobiegła końca. Szkoda mi było po prostu je wyrzucić, dlatego zrobiłyśmy świetne gniotki. Pola wsypała kulki przez lejek do grubego balonu, ja zawiązałam i gotowe. Dwa ściskacze bardzo przypadły do gustu obu dziewczynkom. Miłka dostała ten większy i grubszy, (cały czas czekamy na pierwszy ząbek dlatego mogę jej bezpiecznie go dać do mamlania) Pola zaś ma zabawkę akurat do małej rączki :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz