Propriocepcja i dotyk dostarczają układowi nerwowemu informacji z
zakresu dużej i małej motoryki (o tym jak ustawione są nasze ręce, w
jakiej pozycji znajduje się resztą ciała). Są to dane niezbędne do
prawidłowego kierowania ruchami oraz ułatwiają one stabilizację ciała
podczas wykonywania różnych czynności, żeby dziecko mogło sprawnie robić
coś rączkami musi najpierw pewnie siedzieć.
Pomagają również wyczuwać, jaki nacisk mięśni potrzebny jest do
chwytania, trzymania i podnoszenia przedmiotów oraz z jaką siłą należy
wykonywać dane czynności. Kontrola nad tzw. motoryką małą umożliwia
używanie mięśni palców rąk i stóp, języka, jamy ustnej i warg w celu
wykonywania precyzyjnych czynności. Motoryka mała rozwija się na bazie
motoryki dużej. Dziecko z zaburzeniami dotykowymi i proprioceptywnymi
nie ma kontaktu ze swoim ciałem, brakuje mu stabilności, a jego
umiejętności związane z motoryką dużą mogą być opóźnione lub słabo
rozwinięte (dzieci które późno się przekręcają, siadają po 9 msc potem
najczęściej się garbią, a w szkole podtrzymują głowę jedną ręką). Z
powodu nadwrażliwości dotykowej dzieci często unikają używania rąk,
przez co mają trudności z opanowaniem wielu czynności codziennych
(posługiwanie się sztućcami, wiązanie sznurowadeł itp.)
Moja dzisiejsza propozycja wydaje się banalna, ale dla 2 latka jest to wysoko zaawansowana umiejętność.
Obieranie ze skorupki ugotowanego jajka angażuje do współpracy obie
ręce, Pola musi uważać, żeby nie zgnieść jajka, ostre krawedzie
skorupek dają wrażenia czucia głębokiego, a śliskie białko bodźce
dotykowe. Świetne ekologiczne i ekonomiczne ćwiczenie. Jedyne o czym
trzeba pamiętać to ugotowanie większej ilości jajek jeśli chcemy je
wykorzystać do sałatki, bo zdarza się, że nasz pomocnik w ramach nagrody
zjada dopiero co obrane jajo 😀
Biernie możemy wykonywać dociski, masaże
i wszelkiego rodzaju kompresję albo aktywnie możemy zachęcać dziecko do
pracy dużych grup mięśniowych. Brzmi mądrze i zawile, a w praktyce
oznacza siłowanlki, noszenie ciężkich rzeczy (dostosowanych do wagi
dziecka -okolo 10 % masy ciała), podciąganie, bieganie, skakanie i co
tylko nam przyjdzie do głowy. Pamiętajmy jednak o zachowaniu
bezpiecznego otoczenia podczas takich zabaw. Na sali terapeutycznej
osobiście bardzo lubię korzystać z tzw deskorolki na której dziecko
przemieszcza się podciągając, bądź odpychając rękami w różny sposób. W
domu nie mam takiego sprzętu, ale śliska podłoga i poduszka na polarku
minky sprawdza się równie dobrze, przecież chodzi nam o to by dziecko
czuło opór. Pola ciągnie linę na przemian jedną i drugą ręką. My bawimy
się w piratów przy piosence w wykonaniu Orkiestry Dni Naszych "Hej Ho
żagle staw, ciągnij linę i się baw!" https://m.soundcloud.com/orkiestr…/hej-ho-zagle-staw-mleczne
Propozycje zabaw podnoszących poziom integracji sensorycznej dla maluszków od pierwszych miesięcy życia.
sobota, 1 grudnia 2018
Hej ho...żagle staw!

Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz